Bez litości 3 - Nie ma już drogi powrotnej...

Po pięciu latach Jennifer Hills(świetna Sarah Butler) powraca do nas, by pokazać jak radzi sobie po traumatycznych przeżyciach z części pierwszej, lecz z pewnej siebie, radosnej pisarki niewiele pozostało.
www.filmweb.pl
W trzeciej odsłonie już nie ma takiej totalnej sieki z jaką mamy do czynienia w Bez litości 1 i 2. I bardzo ubolewam z tego powodu, gdyż poprzednie części naprawdę trzymały w napięciu, brutalność była na zajebiście wysokim poziomie. Czasami wręcz jak katowała tych popierdolonych kretynów, to miałem dość, czułem tą brutalność i przemoc wylewającą się przez ekran ale oglądałem, ponieważ było to niesamowicie ciekawe i obrzydliwe zarazem.
www.filmweb.pl
Taka druga natura kobiety, to do czego jest zdolna jeżeli zostanie skrzywdzona. Sposób w jaki traktowała swoich oprawców był jakby żywcem wyjęty z piły. To wkurwienie, ten gniew i pragnienie zemsty, to był główny pociąg napędowy głównej bohaterki. Tym razem reżyser R.D. Braunstein, poszedł w zupełnie innym kierunku niż Steven R. Monroe, który nagrał dwie pierwsze części.

www.filmweb.pl
Panna Hills ukrywająca się pod fałszywym nazwiskiem, teoretycznie jakoś daje rade. Chodzi do psychologa gdzie spowiada się ze swoich czarnych myśli, następnie zaczyna uczęszczać na spotkania osób zgwałconych, które próbują się pozbierać. Poznaje tam teoretycznie wyzwoloną, zadziorną i wyrachowaną dziewoję o wdzięcznym imieniu Marla. Ta z kolei to totalnie przeciwieństwo naszej głównej postaci, to taka laska, która jest w stanie poskładać was w kilku zdaniach.

www.filmweb.pl
Szczerze mówiąc gdzieś do połowy nudził mnie ten film. Możliwe, że nie byłem przygotowany na tak duże odbicie sposobu kręcenia w porównaniu do poprzednich części. Tutaj mamy do czynienia raczej z psychodelikiem, pokazującym to, co stało się z tą bądź co bądź ładną dziewczyną po przejściach. Nie wytrzymała, to gdzieś tam w niej siedziało i kiedy jej przyjaciółka Marla zostaje zamordowana, coś w niej pęka. Budzi się w niej mroczna natura, która narodziła się w chatce w lesie podczas gwałtu.

No i wtedy teoretycznie wszystko powinno wrócić na pierwotne tory na które czekałem i liczyłem, że ta produkcja wróci, niestety odjechała jeszcze dalej, chociaż to swoją drogą nie było takie złe. Jest nadal brutalnie, krwawo chociaż nieco mniej widowiskowo. Tutaj większą uwagę skupiono na jej psychicznych odchyłach, że ona już nie jest w stanie wrócić do normalnego życia i normalnego świata. Stała się psychiczną, porąbaną, złą, mściwą i cholera wie jeszcze jaką kobietą. Mimo wszystko jeżeli nie macie co robić, to możecie odpalić, niemniej jednak bardziej polecam pierwsze dwie części. 

Komentarze

Popularne posty